Meblościanka jest raczej symbolem PRL-u i kojarzy nam się negatywnie. Wynika to zapewne z roli jaką kiedyś pełniła. Zbyt mała liczba mieszkań i cena nieruchomości sprawiały, że młode małżeństwa zamiast się wyprowadzić z domu i zamieszkać na swoim, wprowadzały się do rodziców, często dzieląc z nimi pokój. By mieć odrobinę prywatności, odgradzały swoją część za pomocą meblościanki. Jedno jest pewne – tę funkcję pełniła doskonale. Jak się okazuje, meblościanki wracają do łask i są coraz częściej odświeżane dzięki renowacji.
Renowacja meblościanki – PRL idzie w zapomnienie
Meblościanki stają się obecnie coraz bardziej popularne. Pozwalają zaoszczędzić w mieszkaniu miejsce na różne rzeczy i są bardzo funkcjonalne. Wysoka zabudowa jest dobrym rozwiązaniem zwłaszcza w mniejszych mieszkaniach. Renowacja takiego mebla w starszym mieszkaniu może być atrakcyjnym rozwiązaniem, gdyż tego typu meble są trwałe. Stary mebel poddany pracom renowacyjnym odzyska „blask” i doda charakteru pomieszczeniom. Zaletom takiego mebla jest to, że czasem, by go odświeżyć, wystarczy wymienić fronty.
Renowacja meblościanki – jak się zabrać
Meblościanki służące jako zabudowa ściany, pozwalały nie tylko oszczędzić miejsce, ale również ukryć pewne niedoskonałości ścian – wszelkiego rodzaju nierówności, bazgroły dzieci na ścianie itd. Najczęściej składały się z elementów połączonych szafek i półek. Ich składowe części zazwyczaj produkowane były z drewna, które łatwo można poddać renowacji. Mogły się na niej znajdować także elementy metalowe i je również można odświeżyć. Nowoczesne półki wiszące
